Dzień zaczął się leniwie. Spacer nad rzeką, chór ptaków, poranna rosa na bosych stopach. przebiegający gdzieś w pobliżu lisek i kawa z mruczącym kotem. Kto chciał znalazł taki klimat. Po pysznym śniadaniu wycieczkowicze pożegnali Latarnię Wagabundy i udali się na przejażdżkę Bieszczadzką Kolejką Leśną na trasie Majdan – Solinka – Majdan. Otuleni promieniami słońca i dymem z lokomotywy powoli, koło za kołem toczyliśmy się ponad godzinkę po torach wśród bieszczadzkich lasów. Kilka minut po 12-tej ekipa była już w pokazowej zagrodzie żubrów w Mucznem. Trzynastka mieszkańców zagrody zbytnio się naszą wizytą nie przejęła ;-). O tych i innych mieszkańcach Bieszczdów sporo siódmoklasiści (oczywiście z młodszym kolegą) dowiedzieli się odwiedzając wystawę w Mucznem. Czy wiecie, że nowonarodzony niedźwiadek waży zaledwie pół kilograma, a po miesiącu już ponad 20 ! Wiele ciekawostek można było usłyszeć od pana Adama (dziękujemy) Zmęczeni ale zadowoleni po obiedzie w Ustrzykach Dolnych wycieczkowicze dotarli do domu. To były udane i dobrze spożytkowane dwa dni ;-)
Tekst i fot. Janusz Krasicki