W dniu 19 maja klasa II wraz ze swoimi rodzicami była uczestnikiem wycieczki krajoznawczej do Niedzicy, Sromowiec Niżnych i Szczawnicy.
Naszą pienińską przygodę rozpoczęliśmy od podziwiania Zalewu Czorsztyńskiego ze szczytu zapory wodnej w Niedzicy, która dzięki ukończeniu budowy 1997 roku uchroniła miasta i miejscowości leżące nad Dunajcem przed powodzią stulecia. Następnym punktem było zwiedzanie zamku Dunajec w Niedzicy. Zamek ten, jak poinformowała nas pani przewodnik, początkowo stanowił węgierską strażnicę na granicy z Polską, ale po zakończeniu I wojny światowej znalazł się na terytorium Polski. Dowiedzieliśmy się, że zamek dolny był plenerem do znanych filmów m. in.: „Janosik’’, „Wakacje z duchami’’, czy „Zemsta’’. Zwiedziliśmy zamek dolny, część muzealną , zamek górny i lochy zamkowe. Z murów oglądaliśmy malownicze zakątki i rozległą taflę sztucznego jeziora, nabierając ochoty do bliższego kontaktu z przyrodą. Odwiedziliśymy również wozownię i dowiedzieliśmy się jakich pojazdów używali i jak żyli ludzie w przeszłości.
Kiedy nacieszyliśmy się pięknymi widokami na chwilę udaliśmy się do stoisk z pamiątkami. Po zaopatrzeniu się w różnego rodzaju pamiątki i upominki przyjechaliśmy do Sromowiec Niżnych- wsi malowniczo położonej u stóp Trzech Koron. Jest to jedna z ostatnich miejscowości w Pieninach, w której głównymi zajęciami mieszkańców jest rolnictwo flisactwo.
Z pewnością kolejną atrakcja w Sromowcach było podziwianie spływu Dunajcem flisackich traw oraz przejście po nim na stronę słowacką. Oddychanie naturalnym, świeżym powietrzem znacząco wpłynęło na pobudzenia naszych apetytów, więc jak najszybciej udaliśmy się do Szczawnicy na obiad do restauracji „Pod siekierami’’. Wzmocnieni obfitym posiłkiem, zregenerowani mogliśmy ruszyć na podbój miejscowości uzdrowiskowej, przemierzając aleje i deptaki. Dotarliśmy na Plac Dietla, gdzie odnaleźliśmy pijalnie wód mineralnych. Ostatnim punktem wycieczki było obejrzenie wyciągu krzesełkowego, zakup pamiątek i upominków ze Szczawnicy.
Trochę zmęczeni, z pustymi portfelami, ale pełni wrażeń, bogaci w doświadczenia, nową wiedzę, pełni górskiego powietrza w płucach dotarliśmy do swoich domów. Wycieczka ta na długo pozostanie w naszej pamięci.
Wych. Klasy 2
Jolanta Marchwiany
Fot. Jolanta Marchwiany